21 listopada 2012
Wydaje się, że Makemake - planeta karłowata należąca do naszego Układu Słonecznego - nie posiada atmosfery; jest po prostu łysa! Oznacza to, że nie jest ona w stanie pochłaniać i zatrzymywać promieni słonecznych, które do niej docierają. Trzeba dodać, że Makemake znajduje się jeszcze dalej od Słońca niż jej kuzyn Pluton.
Jeszcze parę lat temu Pluton uznawany był za najbardziej oddaloną od Słońca planetę w naszym Układzie Słonecznym. Niestety został on pozbawiony tego tytułu, kiedy uznano go za planetę karłowatą. Taką planetą karłowatą jest też Makemake. Planety karłowate są zbyt małe, by mogły zostać uznane za planety. Są to jednak ciągle obiekty o kształcie sferycznym - tak jak planety - a ich rozmiary są znacznie większe od planetoid. Wiemy niewiele o najbliższych nam planetach karłowatych. O Makemake nie wiemy prawie nic. W celu zbadania tego odległego obiektu, astronomowie musieli czekać na moment kiedy Makemake przejdzie przed odległą gwiazdą. Po niedługim czasie ich cierpliwość została nagrodzona.
Gdyby Makemake miała atmosferę, to jasność gwiazdy powoli malałaby w czasie, kiedy planeta karłowata blokowałaby jej światło. Tak własnie dzieje się podczas zachodu słońca, który możemy obserwować na Ziemi. Wtedy to jasność Słońca powoli maleje, gdy to chowa się za horyzontem. Jednak w przypadku Makemake odległa gwiazda nagle zniknęła, by po minucie znów się pojawić. Nie zaobserwowano powolnej zmiany w jasności przesłanianej gwiazdy. Oznacza to, że Makemake nie ma atmosfery i na jej powierzchni musi być chłodniej niż przypuszczaliśmy, znacznie chłosniej niż na Biegunie Północym zimą!
Ciekawostka: Poza Makemake w naszym Układzie Słonecznym znajdują się jeszcze cztery planety karłowate: Pluton, Ceres, Haumea oraz Eris.